ZMIANA ADRESU FORUM !!! AKTUALNY ADRES: WWW.WWW.AIRSOFTPOLSKA.CBA.PL

gainer

chcialbym poruszyc temat strzelanek i zachowania sie na nich....
po pierwsze calkowity zakaz spozywania alkoholu (wiecie o co chodzi) bo niektorzy(ktos) sie niezle bawili.
po drugie zakaz wysmiewania sie i wyzywania (dotyczy to niektorych osob) za nieprzestrzeganie tego beda kary w postaci zakazu uczestniczenia w strzelankach, pniewaz nie chcemy, aby panowalo na nich chamstwo. mysle ze pozostalych rzeczy nie musze tu przedstawiac, bo wiecie co dalej... ale te dwie to najwazniejsze, poniewaz jest z nimi najwiekszy problem... i prosze o przestrzeganie zasad :]

besol

Ja mam sprawe odnośnie zachowania na strzelankach. Najbardziej osobiście odczułem to na Osobowicach w sobote 10 lutego. W czym problem?
- BEZSENSOWNE STRZELANIE DO SIEBIE Z KILKU METRÓW a potem czytam "MA KTOŚ KULKI POŻYCZYĆ BO NIE MAM?"
- CELOWANIE BRONIĄ W GŁOWE DLA JAJ
- DEZORGANIZACJA, POPISYWANIE
- BRAK WSółPRACY PODZCZAS ORGANIZOWANIA NP. OGNISKA. 4 ROZPALA, NOSI DRZEWO, RESZTA TYLKO RZUCA DOBRE RADY I....STRZELA DO HEłMU (ehhh)

Po każdej potyczce, aby zebrać się na następną czekało się 10 minut. Omawiany pomysł na strzelanie słuchało kilka osób, reszta miała w tyłku.

Wiem że ASG ma być naszym hobby, rozrywką, sposobem na spędzanie czasu, ale czy nie można do tego podejść trochę bardziej odpowiedzialnie? Zbieramy się po kilkanaście osób, wszyscy chcą się postrzelać, ale nie każdy ma czas na STANIE i czekanie NA RESZTE.

Czy nie można się postrzelać, zrobić parę ciekawych akcji, potem ognisko i róbcie sobie co chcecie???

To taka moja prywatna kwestia, odczucia i troche bulwers. Sorry chłopaki że odeszliśmy (ja i Ewa) w drodze powrotnej od was, ale to był nasz wyraz "ale tu nudno, chodźmy do domu". W Szczodre było inaczej, też zdarzały się takie akcje na górze, ale nie aż tak.

Proszę was następnym razem jakieś zachowanie, ok? Bo teraz powoli zaczynam rozumiecz dlaczego na WMie piszą o ograniczeniu ASG poniżej 16 roku życia....
Pozdrawiam wszystkich grzecznych i niegrzecznych.

Kuba

Dobrze besol napisałes nasze zachowanie jest troche beznadziejne zacznijmy zachowywać sie dobrze i wzorowo i pomaga sobie...

Turismo

no tez bardzo fajnie by było że kiedy idziemy grupą na szturm, to zebysmy wszyscy szli według określonego szyku i NIE ROZCHODZILI SIĘ, nie że jedni idą na przody jedna osoba nagle się odłączy i będzie patrzeć zzadrzewa jak swoi giną a potem nagle wyskoczy zeby powiedziec "czemu ja zawsze ginę ostatni".

dodam jeszcze co do liderów/przywódców grupy, lepiej zeby to były osoby bardziej obeznane i takie które mają określony plan na to jak to rozegrać, nie zeby było coś na rodzaj "ja wiem co zrobimy, ja ja ja będę liderem" a kiedy co do czego to technika na mięso "biegniemy i strzelamy" lol, zalozmy Vat zaproponował "V" ustawił nas no i szliśmy z pewnym zgraniem

besol

Tego trzeba. Dlatego trzeba wyłonić tego dowódce. Jak jest w GWT? Kto u was rządzi?

Birs Return

doszły mnie słuchy ze gainer jest Razz

c!uch3l

dobrze piszecie bo tak mnie naszlo refleksje bo strzelance na szczodrym...a "przywodca" jest gainer

besol

no to Panie Gainer. Czas zrobić porządki w koszarach i wziąć się za chłopców!

gainer

no wiesz... u nas tak naprawde to nie "bylo" przywodcy...
no ale jak juz. to spoko.

Teraz moge powiedziec ze za nieprzestrzeganie regulaminu co do strzelanek beda konsekwencje. a moze zakaz uczestniczenia w strzelankach??
no to teraz gainer bierze sie za wasze dupska! <hahaha> <lol2>

nie ale tak naprawde to trzeba poprawic to zachowanie na strzelankach. bo to przeciez wstyd bedzie sie pokazac na jakims zlocie... o ile na taki pojedziemy....

Jad2ia

Ja juz to mowilem nie raz... tyle ze nikt mnie nie sluchal.. czasami polecialo kilka kurw to wtedy niektorzy sie uspokoili... ale reszta dalej mnie miala w dupie:/

Co do ogniska to pamietam ze tylko ja besol ewa i gainer cos robilismy... (jezeli kogos pominalem przepraszam).

Kolejna sprawa jak widzialem jak rzucaliscie w siebie kielbaskami to zrobilo mi sie troche zal zwlaszcza ze 10 min wczesniej wszyscy blagalisie o kielbaske bo swojej nie wzieliscie...

Kolejna sprawa.. wyzywanie RFa , koles moze jest troszke dziwny ale po co go odrazu jechac? poprostu ma taki styl bycia... nie wiem czy wam by bylo milo jak bez przerwy ktos by po was jechal...

besol

ja osobiście w RF nie zauważyłem niczego dziwnego prócz biegania po lesie w koszulce i rozpiętej bluzie M65.....

Panowie, trochę powagi. Traktujmy to jako zabawe, ale na jakimś dojrzałym poziomie. Co do kiełbasek, zgadzam się z Jad2ią - jak można coś takiego robić, wołając wcześniej o jedzenie??? Ja was kiedyś ponagrywam na komórke i zamieszcze w necie to bedzie cyrk....a tak na poważnie: coś z tym trzeba zrobić..... Sad

Turismo

Jad2ia

dlatego napisalem ze przepraszam jak kogos pomine;p

c!uch3l

zgadzam sie z wami w zupelnosci i bedzie trzeba wyciagnac z tego jakies konskwencje. dguga sprawa co do organizacji naszej to ja wam dam ksiazeczke i sobie poczytacie o musztrze i przemyslicie co trzeba z tym zrobic bo taki chaos jaki panuje u nas w teamie to jest poprostu....szkoda gadac :/ Cos trzeba z tym zrobic i to szybko bo jak ma byc tak dalej to ja chyba zrezygnuje bo to ma byc przyjemnosc i hobby a nie tracenie nerwow na uspokajanie itd. poza tym bedzie trzeba pomyslec takze nad rozdzialnien zadan jak przy robieniu ogniska i tak dalej bo jak nie to nie bedzie jesc jezeli nie pomoze. Takie sa moje sugestie i napiszcie czy sie z tym zgadzacie bo wedlug mnie tak dalej byc nie moze

Kuba