Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
besol Starszy sierżant
Dołączył: 24 Gru 2006 Posty: 178 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 15:39, 27 Sty 2007 Temat postu: Szczodre 27.01.2007 Operacja "Wróćmy do domu" |
|
|
O samej strzelance wypowiadać na razie mi się po prostu nie chce, a jest tego sporo. Odpoczne to napisze. Na razie zamieszczam zdjęcia które zrobiłem. Są tu także zdjęcia fajnego zamku który niestety został zamurowany i nie mogliśmy z niego skorzystać. Oto zdjęcia:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Generalnie drużyny podzielone zostały na początku na ciekawy sposób:
Shotgun Mosberg x3 [SPRĘŻYNA]
kontra:
AK 47 [AEG]
Mp5 [AEG]
M4 [AEG]
Były także incydenty takie jak:
na samym końcu kiedy dostałem kulke w łeb schodziłem i mój zabójca Paweł zapadł się pod ziemie, wpadając do studzienki wypełnionej wodą. Było to naprawdę niebezpieczne.
Ale najgorsze stało się na samym początku. Jeden z nas zgubił magazynek do Mosberga (czy nawet 2) i zaczął szukać ich po krzakach. Rozciął rękę i strasznie zaczął krwawić. Zawinął się do domu, po wstępnym opatrunku jaki mogliśmy mu zaoferować. Jego ślady krwi widać było nawet na drodze kilkaset metrów od miesjcówki, dlatego prośba:
ODEZWIJ SIę NA FORUM CZY WSZYSTKO Z TOBą W PORZąDKU!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jad2ia Plutonowy
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 83 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Następne pytanie proszę...
|
Wysłany: Sob 16:36, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
ehh kolejne 604 nie przyjechalo:( czekalem do 12 pod galeria i dupa:( qwa mac!
Proponuje jutro zrobic powtorke:( bo ja tam chce:((((((((( dupa komunikacja miejsca...
w planie miedzy 10 a 12 powinno byc 5 autobosow:/ i co qwa zaden nie przyjechal a ja biedny stalem.. marzlem.. i czekalem czekalem ...
przynajmniej nauczylem sie rozkladu na pamiec:/
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba Kapral
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 17:05, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Bedzie tam oficcjanla strzelanka doczekasz sie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
besol Starszy sierżant
Dołączył: 24 Gru 2006 Posty: 178 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 17:23, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
no. trzeba tam zrobić coś większego i jakieś inne teamy zabrać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Turismo Starszy kapral
Dołączył: 23 Sty 2007 Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 17:26, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem, żyyyję chciałbym bardzo podziekowac osobie która wtedy podarła dla mnie swoje przescieradlo i wszystkim którzy mi cos doradzali i pomagali szukać magazynka.
No nie chcialem zeby tak było, ale mam nadzieję żę na nastepnej strzelance tak nie będzie xD zwlaszcza ze będę miał juz umundurowanie i pozadne kieszenie
Co do magazynków to mam teraz 2/3 ale spoko, wystarczą.
A teraz trochę powiem jak było:
Wracajac bandaz zrobił się tak krwisty ze poprotu nie wiem, poszedlem do jakeigos sporzywczaka i mi dali jakiech papierowe ręczniki, a potem poszedłem na przystanek i jakas babka zza płotu mi dała wodę utlenoną i bandaż. No i wróciłem na chatę, w polowie drogi do domu przestalo krwawic, nie chcecie wiedziec jak wróciłem. No i nie mam kawałka palca srodkowego.
A i potem jak poszedłem to juz nikt do was sie nie przylaczyl ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
besol Starszy sierżant
Dołączył: 24 Gru 2006 Posty: 178 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 19:14, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
całe szczęście. Jak to nie masz kawałka palca? to był chyba wskazujący, tak? To ani za cyngiel nie pociągniesz więcej ani nie pokażesz komuś drogi.
Tak. Nikt więcej nie przyjechał...a szkoda.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
c!uch3l Chorąży
Dołączył: 28 Paź 2006 Posty: 204 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wrocek
|
Wysłany: Nie 20:05, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
wyslac was samych na strzelanke to....sie pouszkadzacie. a co ty masz z tym palcem??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
besol Starszy sierżant
Dołączył: 24 Gru 2006 Posty: 178 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 21:56, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
upierdzielił gdzieś w krzakach podczas poszukiwań magazynków do Mosberga. Urżnął sobie na jakiejś butelce. Farba leciała bo to palec, i chyba opuszek nawet, a to bardzo ukrwione.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Turismo Starszy kapral
Dołączył: 23 Sty 2007 Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie 23:40, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
ta to tylko opuszek, na szczęście xD , no i to jest środkowy (palec), to nadal mogę funkcjonować normalnie
Cytat: | Tak. Nikt więcej nie przyjechał...a szkoda. |
a jak wracałem to widziałem grupkę osób pod "zamkiem"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bala i tyle Gość
|
Wysłany: Pon 9:01, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
co wy się ludzie na te mosbergi tak uparliście? one aż takie dobre nie są... |
|
Powrót do góry |
|
|
jegomac Szeregowy
Dołączył: 22 Sty 2007 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 9:58, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | one aż takie dobre nie są... |
a czemu nie sa takie dobre?
jak jak bym pojechal (a nie moglem) też bym wziął mosberga.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
besol Starszy sierżant
Dołączył: 24 Gru 2006 Posty: 178 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 16:13, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
ta grupka co była pod zamkiem to okazało się że to 56 regigment jakiś harcerzy czy coś. Zrobili sobie ognisko w budyneczku....mieli wiatrówke i strzaśnie ich dowódca jakiś oficjalny....służbista, ale spoko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba Kapral
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 20:30, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
birs napisał: | co wy się ludzie na te mosbergi tak uparliście? one aż takie dobre nie są... |
Emm dobre są jedyne takie do pojedynków na blizsze.srednie.długie. dystanse.
Pozdrawiam zioma który ostatnio dostał bodajże odemnie 2 razy w okulary dobrze że wytrzymały
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|